Do jednego z ataków doszło we wrześniu, do drugiego – w listopadzie. W obu przypadkach gwałtu dopuścili się kierowcy gruzińskiego pochodzenia jeżdżący taksówkami na aplikację. Już usłyszeli zarzuty.
Jak informuje warszawska policja, do gwałtów miało dochodzić w czasie kursów, na kobietach, które zamawiały taksówki przez aplikację w środku nocy, by wrócić do domu z imprezy. Obaj mężczyźni działali w identyczny sposób: zamykali samochody od środka i przesiadali się do pasażerki, na tylne siedzenie.
Kierowcy zostali już aresztowani na trzy miesiące i usłyszeli zarzuty zgwałcenia. Policja zabezpiecza materiały dowodowe. Nie podała informacji, z jakich aplikacji do przewozów korzystały zgwałcone kobiety.
Źródło: Fakt