Episkopat porozumiał się z rządem w sprawie zamknięcia nekropoli na 1 listopada. Mimo rosnącej liczny zachorowań na koronawirusa, cmentarze pozostaną otwarte.
Mimo coraz trudniejsze sytuacji epidemicznej i znacznym wzrostem zachorowań, zarówno rząd, jak i episkopat niechętnie wypowiadali się w kwestii zamykania cmentarzy w Dniu Wszystkich Świętych. Episkopat podkreślał, że to bardzo ważne święto dla Polaków, katolików i trudno byłoby wyobrazić sobie brak możliwości odwiedzenia grobów najbliższych.
Z kolei eksperci z zakresu chorób zakaźnych nawoływali do zamknięcia nekropolii w związku z dużym ryzykiem wzrostu rozprzestrzeniania się wirusa i pogarszaniem się i tak już trudnej sytuacji epidemicznej w Polsce.
Episkopat Polski negocjował z rządem i wspólnie udało się wypracować stanowisko, które pozwoli na podtrzymanie tradycji odwiedzania grobów bliskich w Dniu Wszystkich Świętych. Decyzją rządu cmentarze pozostaną otwarte dla odwiedzających. Z zawartej pomiędzy rządem a Episkopatem umowy wynika, że duchowni wystosują apel do wiernych, aby wizyty na cmentarzach rozłożyli na kilka dni, zarówno przed, jak i po 1 listopada. Na większości cmentarzy nie odbędą się również nabożeństwa. Takie rozwiązanie ma zmniejszyć tłumy wiernych na cmentarzach i możliwość drastycznego wzrostu liczny zachorowań na koronawirusa.
Jak podało ministerstwo zdrowia, minionej doby w całej Polsce zanotowano 12 107 nowych potwierdzonych przypadków zakażenia wirusem SARS-CoV-2; najwięcej w województwach mazowieckim, wielkopolski, małopolskim i śląskim. Z powodu zakażenia koronawirusem zmarło 168 osób, w tym aż 137 w wyniku współistnienia COVID-19 z innymi chorobami. Obecnie hospitalizowanych jest aż 10 091 osób, z czego aż 812 pacjentów wymaga podłączenia do respiratora. 378 348 osób jest objętych kwarantanną, 47 314 pozostaje pod nadzorem epidemiologicznym.
Źródło: wp.pl / Twitter
