Do sądu wpłynął akt oskarżenia w sprawie śmierci 3-letniego Nikodema z Włocławka. Na ławie oskarżonych zasiądą 29-letnia matka chłopca, której zarzucono pomocnictwo oraz jej 24-letni konkubent, który odpowie za znęcanie się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem i zabójstwo.
Do tragedii doszło 30 lipca 2019 r. w jednym z mieszkań przy ul. Chopina we Włocławku. Wczesnym popołudniem służby zostały zaalarmowane o śmierci 3-letniego chłopca. Osobą zgłaszającą był lekarz wezwany na miejsce zdarzenia, który ujawnił na ciele zmarłego dziecka liczne obrażenia. Sekcja zwłok wykazała obrażenia zarówno zewnętrzne, jaki wewnętrzne.
W sprawie zatrzymano matkę chłopca oraz jej młodszego konkubenta. Do sądu trafił właśnie akt oskarżenia przeciwko matce chłopca oraz jej konkubentowi.
24-letni Paweł K. został oskarżony o to, że w okresie od 21 czerwca 2019 r. do 30 lipca 2019 r. znęcał się psychicznie i fizycznie nad zależnym od niego i nieporadnym z uwagi na swój wiek Nikodemem Sz.
Jak ustaliła prokuratura, 24-latek używał wobec 3-letniego chłopca przemocy fizycznej; uderzał go ręką, głową oraz deską kuchenną w różne części ciała, trzymał za nogi głową w dół i uderzał o swoje ciało, potrząsał nim, szarpał, rzucał z wysokości na łóżko. Ponadto oskarżony krępował chłopca taśmą klejącą, zmuszał do wyczerpującego stania w jednym miejscu z podniesionymi rękami i rozstawionymi nogami. Mężczyzna groził chłopcu, że wyprowadzi go na spacer w uprzęży dla psa, a także używał wobec dziecka wulgarnych słów i zastraszał go. Przemoc fizyczna doprowadziła do powstania licznych obrażeń na ciele chłopca.
30 lipca oskarżony umieścił nieprzytomnego chłopca w wannie z wodą, czym doprowadził do śmierci dziecka. Zdaniem prokuratury Paweł K. działał w sposób umyślny z bezpośrednim zamiarem pozbawienia chłopca życia.
Matka 3-letniego Nikodema została oskarżona i pomocnictwo w znęcaniu się nad synem i zabójstwie. Wielokrotnie widziała jak 24-latek znęcał się psychicznie i fizycznie nad chłopcem, ale nie stanęła w jego obronie i nie złożyła zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa. Jak uznała prokuratura, matka dziecka tolerowała i wyrażała zgodę na znęcanie się nad synem zarówno psychicznie i fizycznie. Nie zareagowała nawet wtedy, gdy Paweł K. zanurzył nieprzytomnego chłopca w wannie z wodą.
Zarówno matka chłopca, jak i jej konkubent od półtora roku przebywają w areszcie. Za popełnione przestępstwa grozi im kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Źródło: leszno24.pl
