W Bęczkowicach w województwie łódzkim dwie rowerzystki zostały śmiertelnie potrącone przez samochód osobowy. Policja wyjaśnia szczegóły zdarzenia. Zatrzymany został 26-letni kierowca.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło przed świtem w miejscowości Bęczkowice w województwie łódzkim. Na drogę prowadzącą z Trzepnicy do Bęczkowic wyjechały dwie rowerzystki, które były dobrze przygotowane do jazdy. Ich rowery miały sprawne oświetlenie i odblaski, a rowerzystki ubrane były w kamizelki odblaskowe. Mimo to doszło do tragedii.
Jadący w tę samą stronę 28-letni kierowca samochodu osobowego marki audi nie zachował należytej ostrożności na drodze i wjechał w rowerzystki. Obie kobiety, 66-latka i 72-latka poniosły śmierć na miejscu.
Policjanci, którzy zostali wezwani na miejsce wypadku, zbadali kierowcę audi alkomatem. Badanie wykazało, że 26-latek był trzeźwy. Z policyjnych systemów wynika również, że posiadał ważne uprawnienia do kierowania pojazdem mechanicznym.
Policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Rekonstrukcja wypadku pozwoli ustalić, czy potrącone rowerzystki jechały jedna za drugą trzymając się krawędzi jezdni, czy też obok siebie, całą szerokością szosy.
Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym kierowcy grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Policja apeluje do wszystkich użytkowników drogi o zachowanie szczególnej ostrożności na drogach. Coraz trudniejsze warunki atmosferyczne; mgły, opady deszczu oraz szybko zapadający zmierzch wymagają zwiększonej uwagi za kierownicą.
Źródło: tvn24.pl