Więcej

    Dlaczego zginęli Wiktoria i Konrad? Kolejne fakty o tragedii w Holandii

    Policja znalazła ciała 20-letniej Wiktorii i 21-letniego Konrada niedaleko miasta Dronten. Tożsamość obojga została już potwierdzona. Dlaczego jednak zginęli? Co się tam wydarzyło?

    Młodzi ludzie z powiatu przeworskiego od miesiąca pracowali w fabryce w Lelystad przy pakowaniu testów na koronawirusa. Mieszkali w Teding van Berkhatstraat. Wyjechali z Podkarpacia, by zarobić na lepsze życie.

    Młodzi ludzie regularnie kontaktowali się z rodziną – do 31 stycznia. Tego dnia nie skontaktowali się już z bliskimi i nie wrócili do wynajmowanego mieszkania. Powiedzieli krewnym, że muszą przed kimś uciekać, tak ustaliła policja, ale przed kim mieli uciekać – nie wiadomo. W mieszkaniu zostawili wszystkie dokumenty, telefony, rzeczy osobiste – i przepadli.

    Ich ciała znaleziono niedaleko Dronten na polu. Najpierw policja natrafiła na ciało Konrada. Kilkadziesiąt metrów dalej leżało ciało Wiktorii, które znaleziono następnego dnia.

    Co tam się wydarzyło? Portal “Zaginieni przed laty” podał, że właścicielka mieszkania, w którym mieszkali, już następnego dnia po ich zaginięciu, gdy jeszcze nie było wiadomo, co się z nimi stało, zaczęła pakować ich rzeczy w kartony. Dlaczego?

    Niderlandzka policja prowadzi śledztwo w tej sprawie i nie chce podawać szczegółów dochodzenia poza informacją, że na razie nic nie wskazuje na ewentualne przestępstwo.

    Źródło: Fakt
    WiadomościDlaczego zginęli Wiktoria i Konrad? Kolejne fakty o tragedii w Holandii