We wtorek w miejscowości Mochy dwa owczarki niemieckie zaatakowały 11-letniego chłopca. Z ranami szarpanymi pleców i głowy dziecko zostało przetransportowane śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Poznaniu. Przeszło już operację. Policja szuka właściciela agresywnych zwierząt.
Do pogryzienia 11-letniego chłopca przez dwa psy rasy owczarek niemiecki doszło we wtorek w miejscowości Mochy w województwie wielkopolskim. Ok. godziny 18:00 chłopiec wraz z kolegami i trenerem wracali z treningu piłki nożnej i wtedy doszło do ataku. Pod schodami prowadzącymi na stadion 11-latek dostrzegł coś dziwnego i cofnął się, żeby sprawdzić , co to jest. Okazało się, że dwa owczarki niemiecki urządziły sobie legowisko. Kiedy chłopiec zbliżył się do schodów, psy zaatakowały. Jak powiedział jeden ze świadków zdarzenia, psy zaatakowały w chwili kiedy dzieci schodziły z boiska do szatni.
–Pierwszym, który biegł do szatni był Bartek, który nie dobiegł do szatni, bo w połowie drogi zaatakowały go dwa owczarki niemieckie. Dosyć mocno zaatakowały. Gdy zauważyliśmy, co się dzieje podbiegliśmy z Tomkiem, trenerem i rodzicami tutaj, żeby je odgonić. Jeden puścił dość szybko, natomiast drugi, który trzymał za głowę nie chciał odpuścić. Po naszej interwencji odpuścił. Trener Tomek prosił żebym wziął chłopaka na ręce i wyniósł go za ogrodzenie, Tomasz mnie asekurował. Za ogrodzeniem udzieliliśmy mu pierwszej pomocy i zawiadomiliśmy pogotowie – powiedział Łukasz Kubczyk, który uczestniczył w ratowaniu dziecka.
W wyniku ataku chłopiec doznał poważnych ran szarpanych tyłu głowy oraz pleców, głównie w okolicach nerek. Rany znajdowały się również na udach. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który przetransportował 11-latka do szpitala w Poznaniu.
Lekarze zadecydowali o natychmiastowej operacji dziecka. Wieczorem Urszula Łaszyńska, rzeczniczka szpitala dziecięcego przy ul. Krysiewicza w Poznaniu przekazała, że chłopiec przebywa na oddziale chirurgii w stanie stabilnym.
Agresywne psy zostały schwytane i przewiezione do schroniska dla zwierząt w Zielonej Górze, gdzie zostaną poddane obserwacji. Policja poszukuje właściciela owczarków niemieckich.
Źródło: polsatnews.pl
