Aktorka wystąpiła już w audycji Kayah „Tu i teraz” w Meloradio, jest aktywna w mediach społecznościowych, a w „Dzień Dobry TVN” ogłosiła, że zamierza pomagać ludziom na granicy. Sądząc po komentarzach, internauci mają mieszane uczucia co do tej inicjatywy.
Barbara Kurdej-Szatan w „Dzień Dobry TVN” mówiła o hejcie, z którym się spotkała po słynnym wpisie o straży granicznej, powiedziała też, że zamierza zorganizować akcję „Serce dla ludzi granicy”, by nieść pomoc wszystkim ludziom, którzy tam obecnie są. Nie tylko migrantom, ale też tym, którzy tam pracują i tym, którzy tam mieszkają. Bo jej zdaniem pomocy potrzebują tam wszyscy, nie tylko materialnej, ale też psychologicznej i psychiatrycznej. Właśnie taką pomoc chciałaby nieść mieszkającym tam i właśnie organizuje w tym celu akcję, która ma ruszył w połowie stycznia.
Jej pomysł wsparło wiele osób, życząc powodzenia i uważając, że to dobry plan. Jednak równie wielu internautów go skrytykowało, nie wierząc w szczerość intencji aktorki albo uważając, że to jej pomysł na odzyskanie popularności i możliwości zarobienia większych pieniędzy. Wiele osób uważa też, że teraz raczej powinna wyciszyć sytuację, a nie brylować w mediach.
Źródło: Fakt