100 tys. hrywien (ok. 3,3 tys. dolarów) i 10 tys. dolarów, czyli łącznie ok. 57 tys. zł. 82-letni Mykoła Hryhorowycz Szewczuk z Nowodnistrowska przekazał oszczędności swojego życia na wojnę z Rosją.
O jego decyzji poinformowała mer Nowodnistrowska, Natalia Cymbaluk, w mediach społecznościowych.
“Czym jest wojna, nasze starsze pokolenia wiedzą lepiej niż my, bo w ich życiu to druga krwawa wojna” – napisała. – “Szewczuk Mykoła Hryhorowycz, mieszkaniec miasta Nowodnistrowsk, nigdy nie był obojętny na losy kraju i losy naszej wspólnoty. Udowodnił teraz swoje zaangażowanie prawdziwym czynem! Wszystko, co zaoszczędził przez lata życia, przekazał na ratowanie naszego kraju, żebyśmy mogli pokonać przeklętego wroga!”.
Zdaniem Natalii Cymbaluk Ukraina zawsze będzie zwycięska, skoro żyją w niej tacy ludzie.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=426896712542567&id=100056667257036
Wojna na Ukrainie, która zaatakowała Rosja, trwa od 24 lutego, już od ośmiu dni. Zginęło wiele osób, także cywilów, bo Rosjanie nie mają oporów przez ostrzałem szkół, przedszkoli czy szpitali. Rosjanie zdobyli Chersoń i idą na Kijów, ciężkie walki toczą się od samego początku w Charkowie, gdzie centrum miasta leży praktycznie w gruzach.
Ukraina jednak, wbrew oczekiwaniu Rosjan, nie poddaje się, walczy i notuje kolejne sukcesy, zestrzeliwując samoloty wroga i biorąc do niewoli jego kolejne oddziały. Walczą także cywile, obrzucając czołgi koktajlami Mołotowa, atakując z pomocą każdej dostępnej broni. Kobiety i dzieci uciekają za granicę, głównie do Polski – według szacunków ONZ z Ukrainy uciekło już 660 tysięcy osób.
