Do policyjnej celi trafił 18-letni mieszkaniec Łęcznej w województwie lubelskim za to, że zaatakował i groził duchownemu jednej z parafii. Bo ksiądz zwrócił mu uwagę, żeby nie pił alkoholu na terenie plebanii.
8 grudnia po godzinie 22:00 łęczyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie o pobiciu księdza w jednej z parafii. Okazało się, że kilkanaście minut wcześniej siostra zakonna zauważyła na terenie plebanii mężczyznę, który pił alkohol i głośno się zachowywał. Powiadomiła o tym jednego z księży, a ten wyszedł do mężczyzny i zwrócił mu uwagę, aby nie pił na terenie plebanii.
Mężczyzna na uwagę księdza zareagował agresją: zaczął szarpać duchownego, uderzył go też w twarz i groził pozbawieniem życia. A kiedy ksiądz zamknął się na plebanii, pijany mężczyzna kopał w drzwi i dalej mu groził, a potem uciekł.
Policjanci już po kilku minutach od zgłoszenia zatrzymali w tej sprawie 18-letniego mieszkańca Łęcznej. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Kiedy wytrzeźwieje – będą wykonywane z nim dalsze czynności.
To nie pierwszy konflikt z prawem 18-latka. Mężczyzna ma na swoim koncie wybicie szyb w oknach zakrystii oraz zniszczenie kloszy do lamp i oczek oświetleniowych na terenie parafii pod wezwaniem świętej Marii Magdaleny w Łęcznej, a także zniszczenie plakatów, które znajdowały się na szybie przy wejściu do domu parafialnego parafii pod wezwaniem świętej Barbary w Łęcznej.
Źródło: KPP Łęczna
