W całej Polsce już od ośmiu dni odbywają się protesty przeciwników orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Podczas poniedziałkowej manifestacji w Olsztynie policja zatrzymała 14-latkę. Dziewczynka odpowie za organizację nielegalnego zgromadzenia.
W poniedziałkowym proteście, który przeszedł ulicami Olsztyna uczestniczyło ok. 1500 osób. Wśród demonstrantów była 14-letnia dziewczynka, która na skrzyżowaniu ulic Kościuszki i Niepodległości została zatrzymana przez policję. Jak podają świadkowie zdarzenia, funkcjonariusze policji podjeżdżali radiowozami i gonili uczestników manifestacji. Wśród zatrzymanych było dużo nastolatków, w tym 14-latka, która zdaniem policji dopuściła się organizacji nielegalnego zgromadzenia.
Jak przekazał oficer prasowy KMP w Olsztynie Rafał Prokopczyk podczas poniedziałkowej demonstracji policja wylegitymowała 19 osób, a wnioski do sądu o ukaranie skierowano wobec 17 osób. 9 osobom postawiono zarzut udziału w nielegalnym zgromadzeniu, natomiast 8 wniosków dotyczyło nadużywania sygnałów dźwiękowych. Ponadto na miejscu ukarano 2 kierowców mandatem karnym za nadużywanie sygnałów dźwiękowych.
Notatka służbowa dotycząca 14-latki, która zdaniem policjantów była współorganizatorką nielegalnego zgromadzenia i wydawała polecenia przez megafon, zostanie skierowana do sądu rodzinnego.
W trakcie interwencji dziewczynka współpracowała z policją, nie stawiała oporu i okazała zrozumienie swojego niewłaściwego postępowania w zakresie zajęcia pasa ruchu drogowego i organizacji nielegalnego zgromadzenia. Dzięki temu sąd powinien zastosować wobec 14-latki okoliczności łagodzące.
Protesty przeciwników zaostrzania przepisów aborcyjnych odbywają się w całej Polsce już od czwartku, 22 października. Na dzisiaj planowana jest ogólnopolska manifestacja w Warszawie.
Źródło: polsatnews.pl
