Więcej

    13-latek odpowie za podpalenie restauracji. Sprawa trafi do sądu rodzinnego

    13-latek zatrzymany przez policjantów ze Skarżyska-Kamiennej przyznał się do podpalenia restauracji nad Zalewem Rejów w województwie świętokrzyskim. Sprawą nastolatka zajmie się teraz sąd rodzinny.

    Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 1 lutego ok. godziny 18:00. Osoba zgłaszająca pożar przekazała, że płonie dwupiętrowy budynek nad Zalewem Rejów, w którym mieści się restauracja. Na miejsce skierowano 12 zastępów straży pożarnej.

    Na skutek pożaru doszczętnie spłonęło wyposażenie dolnej kondygnacji, a także część wyposażenia górnego piętra i poszycie dachowe. Właściciel obiektu wycenił straty związane z pożarem na kwotę 2 mln zł. To, co udało się uratować oszacowano na 1 mln zł. Oględziny przeprowadzone przez powiatowego inspektora nadzoru budowlanego wskazały, że konstrukcja budynku nie została uszkodzona.

    W chwili wybuchu pożaru w restauracji znajdowały się dwie pracownice, które na szczęście zdążyły się ewakuować jeszcze przed przyjazdem służb. W pożarze nikt nie ucierpiał.

    Jako prawdopodobną przyczynę pożaru strażacy wskazali zwarcie instalacji elektrycznej, ale policja podejrzewała podpalenie.

    Analiza zabezpieczonych nagrań z kamer monitoringu potwierdziła przypuszczenia policjantów. Jak przekazał sp. Jarosław Gwóźdź z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej, na nagraniach wyraźnie widać nastolatka, który ”podpalił słomianą strzechę drewnianej wiaty, która stała na dolnej kondygnacji budynku, pod salą restauracyjną. Następnie podpalacz i jego kolega uciekli”.

    Policja dysponująca wizerunkiem podpalacza szybko namierzyła i zatrzymała 13-latka. Chłopiec przyznał się do podpalenia restauracji. Policjantom tłumaczył, że nie miał ś powstania tak dużego pożaru. Myślał, że spłonie wyłącznie podpalona słoma położona na dachu wiaty.

    13-latkowi towarzyszył o rok młodszy kolega.

    Nastolatek został zatrzymany i przewieziony do policyjnej izby dziecka. Materiały w sprawie, a także zabezpieczone ubranie chłopca i zapalniczka, która posłużyła do wzniecenia pożaru zostaną przekazane do sądu rodzinnego, który zadecyduje o dalszym losie małoletniego podpalacza.

    Źródło: polsatnews.pl

    Wiadomości13-latek odpowie za podpalenie restauracji. Sprawa trafi do sądu rodzinnego